Po Red River

mackoff

No to jeszcze raz tutaj.

Wielkie i naprawdę szczere podziękowania dla wszystkich którzy wchodzili w skład PEGAZA 22.

Działanie było na naprawdę wysokim poziomie, to była czysta przyjemność.

Wielkie dzięki dla Kubali za udostępnienie bazy wypadowej oraz dla foto-żołnierza Janusza za robienie zdjęć i zażartą walkę.

Także szczególnie dzięki dla Werewolfa i Crisa - bez Was nasz punkt obronny przy moście nie byłby tak dobrze zorganizowany.

No to teraz czekamy na fotki (Janusz wrzuć je w tym temacie).

Proszę Was także o przesłanie mi na PW Waszych ran w odpowiedniej kolejności gdyż będę pisał AAR.

Skoczek

Panowie mimo że nie miałem z wami innego kontaktu jak na parkingu miło było mi was znowu zobaczć i zkoda że nie udało sie wymienić kompozytu ale dzięki za przybycie i za całośś.

PS. Macoff mam nadzieję że udało sie wyregulować już Hop-pup!?

mackoff

Udało się. Dzięki za pomoc. Wink

No fajnie było...do zobaczenia.

Werewolf

mackoff to my z Crisem dziękujemy za zabranie nas ^^

Czekamy na zdjęcia Very Happy

Fenris

Zbiorczy AAR, jeśli macie jakieś uwagi prosiłbym o kontakt:

AAR Pegaz 22 i Pegaz 222:

10:10 – wymarsz na pozycje w kierunku zachodniego mostu w celu jego obsadzenia.
10:35 – dotarcie w okolice zachodniego mostu. Wykrycie npl-a. Wezwanie posiłów, rozpoznanie terenu w celu potencjalnego ataku.
11:20 – zapada decyzja o nie atakowaniu npl-a. Przygotwanei do obrony naszej strony rzeki. Budowa umocnień, bazy etc.
Długo, długo nic poza wzajemną obserwacją kolegów z drugiej strony rzeki.
15:00 – na rozkaz dowództwa z naszego oddziału zostaje wydzielony 3-osobowy pododdział, który jest oddelegowany do wsparcia ochrony szpitala. Na miejscu zostaje 5 osobowa obsada mostu (oddział przyjmuje kryptonim Pegaz 222).
15:30 – do posterunku z wrzaskiem przybywa UN-owiec z informacją że jego oddział został zaatakowany przez npl-a. Otaczamy go opieką psychiczną i wsparciem.
16:00 – na rozkaz dowódcy z naszego oddziału zostaje wydzielony 3-osobowy pododdział, który ma odszukać czarną skrzynkę.
16:15 – dochodzi do kontaktu ogniowego z npl-em ok 200m na północ od posterunku. Przeciwnik się odrywa. Brak strat po obu stronach.
16:30 – powrót na posterunek przy moście.
16:45 – ok 15-osobowy oddział npl-a zaatakował od strony rzeki. Sforsował most i podjął szturm na nasze pozycje. W wyniku starcia zginęła cała obsada mostu:
Mackoff – RL łapy, 2xRC korpusu, WZW głowy, na końcu dobity przez npl-a
Case – mimo próby poddania dobity przez npl-a, mimo podniesionych łap do góry
Gremlin – ranny dobity przez npl-a
Janusz – 3x RC, później wielkrotne kolejne trafienia, dobity przez npl-a
Fenris – 2x RL, potem kolejne serie, RC, WZW, dobity przez npl-a.
Bezimienny UN-owiec – KIA (brak danych o ilości ran)
17:00-17:10 – duchy zmarłych członków RIR-u oddalają się w kierunku parkingu.

Z naszych informacji wynika, że zadaliśmy przeciwnikowi 1 WZW, 2xRC, 4-6xRL.

Wydzielony od nas oddział Pegaz 222 prawie w całości poległ w wieczornych walkach o sztab:
Werewolf - WZW
Cris - brak danych o ilości ran, ale zakończone KIA
Kubala - przeżył do końca zakończenia milsima.

kubala · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 96 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Tak dla scislosci. W czasie ataku na sztab mialem RC glowy. Przezylo tam nas trzech (ja + 2 chlopakow z 6-th). Po wszystkim uznalismy "zbiorowe KIA".

kubala · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 96 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kiedy beda fotki?

mackoff

Jutro podpytam Janusza...

mackoff

Fotki będą pod koniec tego tygodnia.

case

Obie?

mackoff

Jak tak dzisiaj na nie patrzyłem w pracy to były co najmniej 3 więc spoko. Smile

case

Czy dziś jest już koniec tygodnia, czy Janusz miał na myśli tydzień kalendarzowy?

mackoff

Dzisiaj mówił że wrzuci....też go o to molestuje codziennie.

A tak btw. co z logiem naszej strony z RR?

Ponoć było tak wielkie ciśnienie na AARy z czego sami wiemy co wyszło a tymczasem widzę że żadnego podsumowania nadal nie widać.

Strona BY przesłała takie podsumowanie już 1,5 tyg. temu.

Po co więc był ten pośpiech?

case

"Dzisiaj mówił, że wrzuci" czy "mówił, że dzisiaj wrzuci"? Laughing

Bo to zasadnicza róznica Wink

Z tego co wiem, nasz log został opublikowany "gdzieś tam". Prawda, Fenris?

BTW, widzieliście tą konfabulację oddziału "Jastrząb" strony BY? Laughing

Fenris

Owszem nasz log został już opublikowany.

Czekamy tylko na 6-tki który wiadomo jak to hamerykanie. Osobiście nie chciałbym aby ostatnimi lamerami byli my i jakieś hamburgery. Tak czy siak oddaliśmy AAR-a jako przedostatni ale na szczęście dzień po innych a nie tydzień.